
Pierwszego dnia, rozgrywanego w TAURON Arenie Kraków, XIX Memoriału Huberta Jerzego Wagnera uczestnicy turnieju mogli liczyć na wsparcie ponad 11 tysięcy kibiców. W spotkaniu inaugurującym reprezentacja Serbii mierzyła się z Argentyną, następnie biało-czerwoni podejmowali rywali z Iranu.
W czwartkowych starciach nie brakowało emocji i siatkówki na najwyższym poziomie. Pierwszy mecz, gdzie Argentyńczycy rywalizowali z Serbami, rozgrzał licznie zebranych w krakowskiej TAURON Arenie kibiców. Mimo walki i szans, jakie mieli Serbowie podopieczni trenera Mendeza lepiej reagowali w kluczowych fragmentach rywalizacji, finalnie wygrywając 3:1.
Dla uczestników memoriału, uważany za najlepszy na świecie towarzyski turniej siatkarski jest sprawdzianem przed startującymi niedługo mistrzostwami świata. O ostatnich szlifach i testowaniu różnych wariantów, po pierwszym meczu rozgrywek mówił środkowy reprezentacji Serbii – Srećko Lisinać – Przyjechaliśmy tutaj, żeby przygotować naszą formę na mistrzostwa świata. Za nami ciężkie treningi, jeszcze nie mamy tej szybkości, skoczności czy elastyczności. W tym meczu było trochę dobrych elementów, ale wiemy też, co mamy do poprawienia – podkreślił doskonale znany w Polsce zawodnik, zwracając uwagę również na znakomitą atmosferę towarzyszącą meczom siatkówki organizowanym w Polsce. – Zawsze kiedy gramy w Polsce, nieważne czy to mecz towarzyski czy inne rozgrywki tutaj zawsze jest święto siatkówki, to coś niesamowitego.
W drugim spotkaniu podopieczni Nikoli Grbicia podejmowali rywali z Iranu. Biało-czerwoni rozpoczęli składem z Bartoszem Kurkiem w ataku, Marcinem Januszem na rozegraniu, Aleksandrem Śliwką i Kamilem Semeniukiem w przyjęciu, duetem środkowych Jakub Kochanowski/ Mateusz Bieniek i Pawłem Zatorskim (libero). O ile w odsłonie pierwszej niemal od początku sytuację kontrolowali podopieczni Nikoli Grbicia to drugi set był zdecydowanie bardziej wyrównany. Po początkowej wymianie sił w ataku (8:7) Polacy wrzucili kolejny bieg. Niestety czteropunktowa przewaga nie utrzymała się i przyjezdni w końcówce odwrócili sytuację, prowadząc 21:20. W kluczowej fazie seta dominacja biało-czerwonych na siatce, szczególnie w elemencie bloku, okazała się kluczem do sukcesu, w grze na przewagi wygraliśmy 29:27. Trzeci set rozgrywał się pod dyktando Polaków, który wygrali 25:17 i w całym meczu 3:0.
– Forma ma przyjść na mistrzostwa świata, wszystko będzie powoli szło do przodu. Na pewno wyglądaliśmy lepiej niż w meczu z Ukrainą, więc to na pewno cieszy. Przed nami jeszcze dwa spotkania do rozegrania z trudnymi przeciwnikami, wiemy że będą to wymagające mecze – przyznał Aleksander Śliwka, licząc na doping polskich kibiców. -Mamy nadzieję, że tak jak w tym meczu będziemy mogli liczyć na wsparcie naszych kibiców. W kocówka czy ważnych momentach doping niósł nas, ta wspaniała publiczność to bez wątpienia nasz atut. Dziękujemy kibicom za doping i mam nadzieję, że będą z nami również podczas kolejnych spotkań.
Piątkową rywalizację rozpocznie mecz Iranu z Serbią (godz. 17:30, następnie o godz. 20:00 podopieczni Nikoli Grbicia zagrają z Argentyną.
Na XIX Memoriał Wagnera (18-20 sierpnia, TAURON Arena Kraków) zapraszają Kraków –Miasto Gospodarz, a także Partnerzy: Zarząd Infrastruktury Sportowej w Krakowie, Województwo Małopolskie, TAURON Arena Karków, PZU, Bank Pekao SA, Tauron Polska Energia, PKN ORLEN, Igrzyska Europejskie, Polski Związek Piłki Siatkowej oraz Telewizja Polsat.