Uczestnicy XV Memoriału Huberta Jerzego Wagnera mają za sobą pierwszy weekend Ligi Światowej. Najbardziej zadowoleni mogą być Francuzi i Kanadyjczycy. Nieco słabiej zaprezentowali się Rosjanie.

FRANCJA

Trójkolorowi mają za sobą wymarzone otwarcie rozgrywek. Wygrali wszystkie trzy spotkania, tracąc tylko… jednego seta. Rewelacyjna dyspozycja Lyneela, czy Toniuttiego sprawia, że przed Francuzami powinien drżeć absolutnie każdy zespół na świecie. Les Bleus najlepszy dowód swojej potęgi przedstawili w pierwszym secie wygranego 3:1 starcia z Rosją, który rozstrzygnęli na swoją korzyść… 25-13 (sic!). I jeszcze jedno – Francuzi grali w ten weekend bez N’Gapetha…

Boyer, Clevenot, Lyneel lead France to solid 3-1 #FIVBWorldLeague win over Russia in Kazan: https://t.co/T2TeFKhJNP pic.twitter.com/Zim5OyFoI3

— FIVB World League (@FIVBWorIdLeague) 3 czerwca 2017

KANADA

Stephane Antiga kolejny raz pokazał, że przypadkowym trenerem nie jest. Niedoceniany początkowo w Polsce, zdobył Mistrzostwo Świata. Teraz – udowodnił, że nawet po przebudowie, można zrobić z reprezentacji Kanady silny i nieprzewidywalny zespół. Ekipa spod znaku klonowego liścia wygrała dwa mecze, w tym – sensacyjnie – ze Stanami Zjednoczonymi.

WL 2017: Antiga – „Overall, I am happy”; @JohnSperaw – „We were struggling with service” https://t.co/ck7Ispwq1O #FIVBworldleague pic.twitter.com/AuOAHhNQFT

— WorldofVolley.com (@WofVOLLEY) 4 czerwca 2017

ROSJA

Rosjanie wyraźnie szukają rozwiązań pozwalających wrócić na światowe szczyty. Na razie – mają mnóstwo problemów. Grę ciągną na razie doświadczeni Żigałow i Biriukow, ale koledzy ze skromniejszym reprezentacyjnym stażem, powoli zaczynają się zgrywać i w przyszłym tygodniu powinno być nieco lepiej. Brakuje doświadczenia, co pokazał pojedynek z Bułgarią, w którym Sborna prowadziła już 2:0, żeby przegrać po tie-breaku. Na razie – jest spore rozczarowanie, jednak wielu ekspertów podkreśla, że Rosjanie jeszcze zaskoczą, a na Eurovolley Poland 2017 mogą być w gronie walczących o medale.

Wow! Bulgaria comes back from 0-2 down to defeat Russia 3-2 in Kazan! What a comeback! #FIVBWorldLeague
Match stats: https://t.co/8NujqwKNxN pic.twitter.com/XD5VgDl1OF

— FIVB World League (@FIVBWorIdLeague) 4 czerwca 2017

FRANCJA – Bułgaria 3:0 (25 – 23, 25 – 15, 25 – 22)

ROSJA – Argentyna 3:0 (25 – 17, 25 – 18, 25 – 19)

Belgia – KANADA 2:3 (22 – 25, 25 – 19, 24 – 26, 25 – 22, 13 – 15)

ROSJA – FRANCJA 1:3 (13 – 25, 20 – 25, 25 – 22, 21 – 25)

KANADA – USA 3:2 (23 – 25, 25 – 19, 18 – 25, 25 – 23, 15 – 11)

Argentyna – FRANCJA 0:3 (17 – 25, 25 – 27, 22 – 25)

ROSJA – Bułgaria 2:3 (25 – 21, 25 – 15, 22 – 25, 25 – 27, 13 – 15)

KANADA – Serbia 1:3 (23 – 25, 21 – 25, 25 – 20, 20 – 25)